Zrób robota, zamiast go narysować. Zaproszenie na Devoxx4kids.

Robota można narysować. Można go potem zbudować, np. z klocków lego. A można też tchnąć w niego życie – nauczyć go chodzić i wykonywać określone czynności. To ostatnie wymaga odpowiedniej technologii i wiedzy. To już brzmi nieco poważnie. Ale tak naprawdę może to być świetna zabawa już dla 6-latków. (Chociaż myślę, że i młodsi dali by się w to bez trudu wkręcić).

Do rzeczy: 7 czerwca w Warszawie bardzo ciekawe wydarzenie, dla dzieci, które chcą tworzyć. I dla tych, które nie wiedzą, że chcą tworzyć, a chcą po prostu bawić się, robiąc przy okazji coś zupełnie niesamowitego.
Wydarzenie o dziwnej i mało dziecięcej nazwie: Devoxx4kids.

Bardzo kibicuję inicjatywom, które otwierają dzieci na nowe technologie. Tym razem organizatorom udało się stworzyć bardzo ciekawy plan wydarzenia.
Wg zapewnień Elizy Kruczkowskiej, organizatorki Devoxx4kids, jest to impreza nie tylko dla małych geeków, którzy od 2-go roku życia rozkręcają i składają sprzęty RTV. To szansa dla rodziców stereotypowych „księżniczek” na pokazanie trochę innego świata i trochę innych możliwości. I ja myślę, że niejedna „księżniczka” odkryje tam coś dla siebie.

No to co będzie można tam zrobić?

W agendzie wydarzenia (warsztaty są podzielone na grupy wiekowe) zwróciło moją uwagę kilka pozycji:

Dla sześciolatków+ :

Dr Techniko – podstawowe reguły myślenia proceduralnego dla najmłodszych.
Ciekaw jestem jak będzie wyglądał ten warsztat. Języków obcych uczymy już 4-5 latki, nie powinno więc nikogo dziwić, że przygotowania do poznawania języków programowania można uczyć kilkulatki.
Jeśli chcecie zobaczyć jak Nikos Michalakis (absolwent MIT), czyli tytułowy Dr Techniko, uczył swojego 2,5-latka sterowania robotem zobaczcie tutaj: „How to train your robot to jump”.

Nie wiadomo jeszcze jaka będzie treść warsztatu, ale spodziewam się dużo ruchu i zabawy. Nauka programowania dla najmłodszych to nie siedzenie przed laptopem (to co przecież tak lubimy robić naszym dzieciom puszczając bajki z YT).

LEGO WeDo – praca ze specjalnymi zestawy Lego.
Nie miałem okazji widzieć ich w akcji i jestem bardzo ciekaw jak to wygląda. Poza programowaniem jest tu budowanie konstrukcji, składanie np. dzikich zwierząt, dźwignie… słowem – mechanika.

Ośmiolatki+ :

Lego WeDo + Scratch
Tutaj już wchodzą komputery i w niewielkim zakresie – matematyka (dodawanie i odejmowanie). To są też pierwsze konkretne kroki w stronę nauki: co to jest robot? co to jest program i polecenie programistyczne?
Brzmi poważnie, ale obietnica zbudowania batyskafu może podziałać na ośmiolatka tak samo jak wizja jajka niespodzianki na mojego 3,5-latka. Z tym batyskafem to nie żarty – zobaczcie:

10+ :

ColoBOT 
Warsztat, który bardziej przypomina grę w kolonizację obcej planety. Wygląda obiecująco!

12+:

LEGO Mindstorms 
Znów wykorzystanie specjalnych zestawów LEGO do budowania niesamowitych robotów i wykonywania nimi zadań za pomocą własnoręcznie napisanych programów.

Jeśli macie wrażenie, że chodzi tutaj o zrobienie czegoś własnymi rękami i radość z dzieła to macie dobre wrażenie. Rzeczy, które może nie brzmią emocjonująco, jak programowanie, matematyka, procesy i procedury, liczenie to tylko środek do celu.
Jest to więc typowe „learning by doing”, które świetnie sprawdza się w każdej dziedzinie nauki. Doskonale robi to ze swoimi dziećmi twórca kanału na YT „Smarter Every Day” (polecam!):

Nie wiem jak Wy, ale ja czuję się głęboko skrzywdzony przez system, który próbował wbić mi do głowy teorię, bez możliwości ubrudzenia sobie rąk i sprawdzenia „jak to działa”. Gdyby za moich czasów były takie możliwości… Gdzież bym był teraz… Tych ran nic już nie wyleczy (ironizuję sobie oczywiście!), ale szansy na poobserwowanie, i nauczenie się czegoś przy okazji, nie zamierzam przepuścić.
Mojemu 3,5-latkowi na razie daruję, ale zamierzam porozmawiać z trenerami obecnymi na Devoxxie na temat metod nauki programowania czy myślenia proceduralnego bez użycia komputera. Pierwsze samodzielne próby takich zabaw-ćwiczeń podjąłem i wyszło naprawdę zabawnie. Napiszę o tym w osobnej notce, gdzie opiszę co i  jak zrobiliśmy (ze zdjęciami).
Z resztą uczenie dzieci programowania bez komputera nie jest wcale taką ekstrawagancją. Istnieje nawet książkowa bajka wprowadzająca dziewczynki (tak!) w świat programowania („Hello Ruby” http://www.helloruby.com/).

To co, widzimy się na Devoxx4kids 7 czerwca?

Uwaga! Wymagana jest rejestracja: http://www.devoxx4kids.pl/rejestracja

Devoxx4kids Polska
http://www.devoxx4kids.pl/
7 czerwca 2014
Zespół Szkół Licealnych i Technicznych nr 1
ul. Wiśniowa 56 02-520 Warszawa